niedziela, 25 września 2011

I ♥ JEANS

 
   W ciągu całego mojego życia jesień zawsze była okresem chorowania. Nie było roku, w którym nie brałabym lekarstw z powodu przeziębienia w tym czasie. Co wiąże się z chorobą? Oczywiście brak szkoły, nadrabianie lekcji i siedzenie całe wolne dnie w jakże wygodnym łóżku. Masa pomysłów w głowie oraz sterta ubrań w garderobie nie pozwoliła mi bezczynnie opuszczać lekcje w nowej szkole ( z której zresztą jestem bardzo zadowolona, polecam II LO w Krakowie ! :) ). W związku z tym, że strasznie się nudziłam, a Mitologia i matematyka jakoś nie zachęcały mnie do siebie, postanowiłam pobawić się w chemika i przerobić kilka rzeczy. A oto efekt ( mam nadzieję, że się spodoba!) :